Księgi Jakubowe – Olga Tokarczuk
Ponad 900 – stronicowe dzieło opowiadające niezwykłe dzieje Jakuba Lejbowicza Franka w rzeczywistości nosi pełny tytuł:
„Księgi Jakubowe albo wielka podróż przez siedem granic, pięć języków i trzy duże religie, nie licząc tych małych. Opowiadana przez zmarłych, a przez Autorkę dopełniona metodą koniektury z wielu rozmaitych ksiąg zaczerpnięta, a także wspomożona Imaginacją, która to jest największym naturalnym darem człowieka. Mądrym dla Memoryału, Kompatriotom dla Refleksji, Laikom dla Nauki, Melancholikom zaś dla Rozrywki”.
Muszę przyznać, że refleksja, nauka oraz rozrywka faktycznie towarzyszą lekturze tej niełatwej, ale przepięknie napisanej powieści. A i tytułowy „memoryał” się tu znajdzie: ta książka to prawdziwy pomnik wystawiony Polsce XVIII wieku – wielokulturowej, gdzie wiele grup etnicznych i religijnych współżyło w jednym społeczeństwie.
Olga Tokarczuk wspaniale opisała wszelkie szczegóły życia w ówczesnej Reczypospolitej i jak obiecała w tytule, zabiera nas w podróż: poprzez opisy krajobrazów, smaków, barw i zapachów oraz klimatu Podola, Wołoszczyzny, Turcji, Wiednia, Lwowa…. Poprzez doktryny Judaizmu, Chrześcijaństwa, Islamu, poprzez herezje, grzech i… uwolnienie się od grzechu.
Podróż wspaniała ale o czym, tak naprawdę, jest ta powieść?
Oprócz historii Jakuba Franka i „frankistów”, których dzieje Olga Tokarczuk opisała z niezwykłą dokładnością, jest to opowieść o mechanizmach działania sekty. O tym, jak łatwo jest sprawować rząd dusz, jeśli stoi za tym charyzma przywódcy… Zwłaszcza, jeśli on sam ogłosi się Mesjaszem…
Powieść traktuje również o polityce i jej przenikaniu się z aktualnie panującym systemem religijnym. I o tym, że każda „inność”, zwłaszcza religijna, będzie wywoływać w społeczeństwie niepokój, a wręcz wrogie nastawienie.
Wspomniana dbałość o każdy detal nie dziwi, jeśli weźmiemy pod uwagę, że Olga Tokarczuk pisała tę powieść przez 10 lat. Nota bibliograficzna, w której autorka podaje źródła jej wiedzy na temat Jakuba Franka i innych postaci historycznych przwijających się przez tę powieść oraz podziękowania skierowane do wszystkich osób, które pomagały autorce i konsultowały m.in. treści historyczne, pokazują rozmach tego pisarskiego przedsięwzięcia.
Nic dziwnego zatem, że ukazanie się „Ksiąg Jakubowych” było jednym z ważniejszych wydarzeń na polskim rynku wydawniczym roku 2014…
Drodzy Czytelnicy, prawie tysiąc stron w mistycznej podróży – gwarantuję, że nie wrócicie już z niej tacy sami…